Team BDS na jedenaście spotkań ma tylko jedno zwycięstwo i to właśnie przeciwko G2 Esports z drugiego tygodnia gry, gdy rozpoczęli czarną passę przegranych przez mistrzów wiosennego splitu. Czy teraz Jankos z kolegami będą chcieli mocno odgryźć się najbardziej polskiemu rosterowi? Według mnie jak zwykle zrobią rzeczy jakie robi G2.

Typ i analiza spotkania BDS vs G2.
Aktualne kursy bukmacherów:
Jakiś cud musiałby się zdarzyć by Team BDS dostało się do tegorocznych Play offów, ale to nie jest ich największe zmartwienie, bo oczywiście chodzi o grę, a ta z każdym tygodniem wygląda coraz gorzej. W pierwszych dwóch tygodniach przy odrobinie szczęścia więcej mogli mieć nawet i 4:1 zaś w następnych sześciu spotkaniach nie potrafili zdobyć więcej niż cztery zabójstwa na mapę i za każdym razem byli stompowani.
G2 Esports po świetnym początku sezonu wpadli w duży kryzys, gdzie przegrali cztery spotkania z rzędu, ale w poprzednim tygodniu już było widać zalążek lepszej gry choć nie zagrali perfekcyjnie mimo, że udało się tydzień zamknąć 2-0. Jednak widać, że atmosfera w zespole jest kapitalna, więc i ta forma będzie z dalszą częścią sezonu rosnąć.
Ciężko przewidzieć jakie G2 dostaniemy w tym tygodniu, ale patrząc na ich sinusoidę formy to można wnioskować, że od teraz będą szli tylko w górę. Z kolei w Team BDS już praktycznie nikomu się nie chce. Zawodnicy podchodzą do tego sezonu jak już do zakończonego, ale nie grają wcale na luzie tylko wygląda to tak jakby grali od niechcenia i jak trafią na jakąś okazję podarowaną na Rifcie to spróbują ją wykorzystać, ale sami do aktywnej gry wcale się nie palą dlatego też w piątek przegrają minimum jedenastoma zabójstwami przeciwko G2 na 70% szans.
Spotkanie | Typ | Kurs | Bukmacher |
BDS vs G2 | 2 (-10.5 zabójstwa) | 2.15 | BetCris |